Chcą referendum w sprawie odwołania Burmistrza

Finanse Pułtuska wiszą na włosku. Kontrola Najwyższej Izby Kontroli wykazała nieprawidłowości w przypadku emisji obligacji w kwocie 5 milionów bez zgody Rady. Regionalna Izba Obrachunkowa wskazuje na zastrzeżenia w wieloletniej prognozie. Opozycja jest przekonana, że do miasta wkroczy Komisarz.

Na głowę mieszkańca w Pułtusku przypadka w tej chwilę 2200 złotych długu. Budżet zbliża się do 60% długu. Andrzej Kwiatkowski, który przez to, że naciskał na stworzenie programu naprawczego został odwołany z funkcji Przewodniczącego Rady. – Młodzieżówka Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Platformy Obywatelskiej szykują wniosek o rozpisanie referendum o odwołanie Burmistrza. Związane z tym są procedury, należy m.in. powiadomić komisarza wyborczego a następnie zebrać 10% podpisów mieszkańców pod wnioskiem o referendum. Młodzi ludzie chcą powiedzieć stanowcze nie na dotychczasową politykę – mówi Andrzej Kwiatkowski, do którego przyszli młodzi.
Czy będzie absolutorium?
Na koniec kwietnia Andrzej Kwiatkowski został odwołany z funkcji przewodniczącego jego miejsce zajął Ireneusz Purgacz.
– RIO ma zastrzeżenia co do danych zawartych w wieloletniej prognozie, NIK postawił zarzuty, z których burmistrz będzie się tłumaczył przed Rzecznikiem Dyscypliny Finansów Publicznych. Niedługo będzie sesja, gdzie będzie głosowanie nad absolutorium, jak długo będziemy pozwalali na taki stan finansów publicznych – dodaje Andrzej Kwiatkowski

kurier

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *